Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tragiczny finał niechcianej miłości na Pilicznej. Historie odnalezione Andrzeja Kobalczyka

Andrzej Kobalczyk
Kamienica z gabinetem i mieszkaniem doktora Rotenberga
Kamienica z gabinetem i mieszkaniem doktora Rotenberga Zbiory Jerzego Pawlika
Czołowe miejsce pierwszej strony wychodzącego w Tomaszowie tygodnika „Echo Mazowieckie” w wydaniu z 5 czerwca 1927 roku zajął artykuł pt. „Tragiczny wypadek”. Za banalnym pozornie tytułem kryła się jednak wstrząsająca historia, mogąca także dzisiaj stanowić kanwę do książki lub filmu z gatunku chwytających za serce romantycznych tragedii.

Sensacja pomieszana ze zgrozą przebija już z pierwszych zdań artykułu: „Dnia 1 czerwca r. b. o godz, 8.30 rano przy ul. Pilicznej 2 (I piętro) w mieszkaniu lekarza-dentysty D-ra Rotenberga miała miejsce potworna zbrodnia i samobójstwo. (…) Dwudziestoletni Ignacy Engel ciężko zranił w głowę córkę D ra Rotenberga pannę Zofję; kula utkwiła w mózgu – poczem drugą kulą odebrał sobie życie. Panna Zofja w ciągłych konwulsjach, nieprzytomna męczyła się do następnego dnia i o godzinie 6. 55 minut zasnęła na zawsze”.

Ta tragedia wywołała wielkie wrażenie i przygnębienie wśród mieszkańców Tomaszowa. Trzeba bowiem wiedzieć, że ojciec zamordowanej dziewczyny – Owsiej Rotenberg był w mieście znaną i szanowaną postacią. Był nie tylko wziętym lekarzem-stomatologiem, prowadząc gabinet dentystyczny w narożnej kamienicy u zbiegu ówczesnych ulic: Pilicznej (późniejsza ul. Prezydenta Mościckiego) i Św. Antoniego. Udzielał się także na niwie społecznej i samorządowej; przez kilka kadencji sprawował mandat miejskiego radnego z ramienia Stronnictwa Żydów Postępowych.

Sprawca opisywanej tragedii był technikiem dentystycznym, zatrudnionym od kilku lat w gabinecie doktora Rotenberga, sąsiadującym z jego mieszkaniem. Feralnego dnia, korzystając z nieobecności ojca, I. Engel wszedł do sypialni jego córki Zofii. „Zastał ją śpiącą, zamknął jedne drzwi na klucz, a drugie ściągnął drutem, uniemożliwiając wejście służącej, która sprzątała w pokoju przyjęć. I odegrał się straszny dramat.” – relacjonowała tomaszowska gazeta.

Młodzieniec strzelił prosto w czoło śpiącej dziewczyny, a następnie popełnił samobójstwo. Denata odwieziono do kostnicy, a dziewczyna z kulą tkwiącą w mózgu trafiła do tomaszowskiego szpitala. Mimo wysiłków miejscowych i łódzkich lekarzy nie udało się jej uratować. Okazało się, że do tego strasznego czynu popchnęła I. Engela jego nieodwzajemniana, a przy tym mocno skrywana miłość do córki doktora.

Tę poruszającą i dziś już zapomnianą historię, odnalezioną z pomocą tomaszowskiego kolekcjonera – Tadeusza Zarębskiego, warto zilustrować unikatowym zdjęciem z okresu międzywojennego. Widniejąca na nim narożna kamienica uległa doszczętnemu spaleniu w styczniu 1945 roku. Na jej miejscu powstał budynek mieszczący dzisiaj dom handlowy „Tomasz”.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na opoczno.naszemiasto.pl Nasze Miasto