Przypomnijmy, że pałac niedawno dzierżawił prywatny przedsiębiorca z Warszawy, ale jeszcze dobrze działalności nie rozpoczął a już naraził się władzom powiatu i konserwatorowi zabytków nie stosując się do zapisów umowy i odpowiednich przepisów. Wyciął mianowicie bez ich pozwolenia i zgody zabytkowe kasztanowce. Uszkodził także mury cennego obiektu. W konsekwencji doszło do nieporozumień i przedsiębiorca ostatecznie zrezygnował.
O przejęciu pałacu myślała też gmina Białaczów, ale nic z tego nie wyszło. Nie była bowiem w stanie przedstawić władzom starostwa konkretnych planów, w tym głównie skąd miałaby wziąć pieniądze na utrzymanie obiektu i co zamierzałaby w nim robić.
W tej sytuacji powiat zmuszony był ogłosić kolejny przetarg, bo nieużytkowany obiekt niszczeje, a opieka nad nim wymaga sporych finansowych nakładów, których powiat nie ma.
Drugi przetarg ustny nieograniczony na dzierżawę nieruchomości zaplanowano na 19 lutego w siedzibie starostwa. Dzierżawa obejmować ma okres 25 lat.
Nieruchomość składa się z klasycystycznego pałacu otoczonego parkiem. Zarówno zabudowa, jak i park są w stanie wymagającym przeprowadzenia gruntownych prac rewaloryzacyjnych. Są objęte ochroną wojewódzkiego konserwatora zabytków. I jego zgody oraz starostwa wymagają wszelkie działania inwestycyjne i prowadzone prace.
Cenę wywoławczą miesięcznego czynszu dzierżawnego ustalono na 4,5 tys. zł plus 23 proc. VAT.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?