Młoda dziewczyna ofiarą oszustwa na pracownika banku. Na jej konto zaciągnięto kredyt

Oszustwo na pracownika banku. Młoda mieszkanka regionu straciła pieniądze

Do opoczyńskich policjantów wpłynęło zgłoszenie 22-latki, która padła ofiarą oszusta podającego się za pracownika banku. 29 sierpnia na telefon komórkowy 22-letniej kobiety zadzwonił mężczyzna, który przedstawił się jako konsultant jednego z banków.

- Oszust powiadomił 22-latkę, że ktoś zalogował się na jej konto bankowe, zaciągnął na konto zgłaszającej pożyczkę - informuje asp. szt. Barbara Stępień, oficer prasowy KPP w Opocznie. - Tymi informacjami oszust wzbudził w kobiecie poczucie zagrożenia. Przestępca zasugerował, że współpracuje z policją i krok po kroku instruował 22-latkę, co ma robić aby anulować rzekomy kredyt. Oczywiście oszust obiecywał, że wszystkie pieniądze wrócą na konto kobiety.

Przez długą rozmowę, która trwała kilkadziesiąt minut, niestety oszust skutecznie zmanipulował 22-latkę. W konsekwencji zgłaszająca straciła nie tylko swoje oszczędności, ale także na jej konto zaciągnięty został kredyt. Dopiero po fakcie 22-latka zrozumiała, że padła ofiarą oszustwa.

Co istotne, w tym przypadku przestępca nie prosił o zainstalowanie żadnego oprogramowania. Jedyne co ofiara miała zrobić, to podczas rozmowy telefonicznej zalogować się przez aplikację w telefonie do swojego banku oraz przy pomocy podyktowanych przez oszusta kodów BLIK wpłacić pieniądze na inne, nieznane zgłaszającej konto bankowe.

Policja kolejny raz apeluje, aby zachować czujność. Jeśli ktoś do nas dzwoni podając się za pracownika banku i informuje nas, że odnotowano próbę włamania na nasze konto bankowe, rozłączmy się i sami zadzwońmy na infolinię naszego banku. U konsultanta dopytajmy, czy ktokolwiek z oddziału banku dzwonił do nas. Przypominamy, że pracownik banku nigdy nie poprosi o przelew pieniędzy za pomocą kodów BLIK. Nigdy też nie poprosi o zainstalowanie na naszym urządzeniu aplikacji. Każda taka rozmowa to potencjalne oszustwo. Zachowaj czujność i nie ulegaj presji rozmówcy. Po prostu rozłącz się.