Ambasador USA w Polsce, Mark Brzezinski, odwiedził farmę wiatrową w gminie Wolbórz FILM, ZDJĘCIA

Ambasador USA w Polsce zwiedził farmę wiatrową w gminie Wolbórz

Ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce Mark Brzezinski spotkał się z Andrzejem Jarosem, burmistrzem Wolborza na terenie jednej z największych farm wiatrowych w naszym regionie i w Polsce.

- Polska powinna być w stanie produkować własną energię i nie polegać na innych - mówił ambasador USA w Polsce, Mark Brzezinski, który chwilę wcześniej zwiedził jedną z ponad stumetrowych turbin na farmie wiatrowej w Proszeniu. - Mój ojciec, Zbigniew Brzezinski był pytany przez polskich urzędników: co Ameryka zrobi, by Polska była bezpieczniejsza? Zawsze odpowiadał tak samo: to Polska musi uczynić swój kraj bezpieczniejszym - dodał ambasador.

Nie bez przyczyny spotkanie z ambasadorem odbyło się na terenie farmy wiatrowej w gminie Wolbórz, która jak się okazuje, jest potentatem produkcji energii odnawialnej w regionie łódzkim. Wizytę Mark'a Brzezinskiego w gminie Wolbórz zorganizowało Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej oraz firma Tauron Zielona Energia, która na terenie gminy posiada turbiny wiatrowe o łącznej mocy 30 MW.

- Wizyta ambasadora USA na terenie naszej gminy w celu promocji energii wiatrowej to dla nas wielkie wyróżnienie. Od lat stawiamy na OZE, planując i stwarzając warunki do budowania farm wiatrowych i fotowoltaicznych. Przed nami kolejna wielka inwestycja w zieloną energię, którą planujemy z koncernem Tauron Zielona Energia, a będzie to farma fotowoltaiczna połączona z magazynem energii - podkreślał podczas spotkania Andrzej Jaros, burmistrz Wolborza.

Tauron Zielona Energia ma już 15 wiatraków w gminie Wolbórz i zamierza także zainwestować w farmę fotowoltaiczną. Misją grupy Tauron jest bowiem uniezależnienie się od paliw kopalnych.

- Wojna na Ukrainie pokazała nam, co się dzieje, gdy energetyka jest oparta o paliwa mogą pochodzić z terenów, które są okupowane przez obce państwo - mówił Wojciech Więcławek, prezes Tauron Zielona Energia. - Energetyka odnawialna jest tym, co uniezależni nas od paliw i dostaw, a po drugie, kiedy dojdzie do nasycenia wytwarzania z odnawialnych źródeł energii, to ceny zaczną dramatycznie spadać i wszyscy będziemy mieć tańszą energię.

Dodaje, że w porównaniu do lat ubiegłych zainteresowanie energetyką odnawialną jest zdecydowanie większe, a grupa Tauron bardzo ceni sobie współpracę z gminą Wolbórz.

- To jedna z najlepszych gmin z jaką miałem okazję współpracować - dodaje prezes Tauron Zielona Energia. - Grupa Tauron chciałaby tutaj usadowić farmę fotowoltaiczną - jesteśmy już mocno rozpędzeni w tym zakresie, i magazyn energii. Ta farma wiatrowa, na której jesteśmy zasila około 35 tysięcy gospodarstw. Kiedy dołożymy do tego fotowoltaikę i magazyn energii, cała okolica tutaj będzie zasilana z odnawialnych źródeł grupy Tauron - dodaje.

Jedne z turbin stoją na terenie działki Kamila Gajdy, rolnika i mieszkańca gminy Wolbórz, który prowadzi produkcję trzody chlewnej i 240-hektarowe gospodarstwo.

- Wśród korzyści to oczywiście podatki dla gminy, która przeznaczy je z kolei np. na szkolnictwo czy infrastrukturę drogową - wyliczał Kamil Gajda. - Także rolnicy, którzy wydzierżawią teren pod elektrownię wiatrową, mają korzyść finansową, też w postaci zasilania swojego budżetu. Będzie się łatwiej żyło, jeśli będziemy mieć więcej tańszej energii. Jeśli będziemy ją produkować lokalnie, w różnych częściach Polski, moim zdaniem będzie to bezpieczniejsze.