Do zdarzenia doszło około godz. 11 na terenie posesji, na której mieszkał chłopczyk z rodzicami.
Bawił się on za stodołą i tam w pewnym momencie zaatakował go duży, bezpański pies, w typie owczarka niemieckiego, który błąkał się po okolicy, widziany dzień wcześniej przez mieszkańców wsi.
Pies mocno poszarpał chłopcu rękę. Kto wie jak to zdarzenie by się zakończyło gdyby nie pomoc dziadka chłopca, który usłyszał krzyk wnuczka i ruszył mu na ratunek.
Ponieważ ręka chłopczyka była mocno pogryziona, natychmiast wezwano helikopter LPR. Miejsce do jego lądowania zabezpieczali druhowie z OSP Paradyż.
Policjanci ustalili, że był to pies w typie owczarka niemieckiego.11 stycznia uciekł właścicielom z posesji oddalonej od miejsca pogryzienia o około 20 km.
Zwierzę po zdarzeniu zostało zabrane na obserwację weterynaryjną. Pies ma aktualną książeczkę szczepień.
Policja apeluje do wszystkich właścicieli psów o zachowanie odpowiednich środków ostrożności przy trzymaniu zwierząt. Tylko takie postępowanie pozwoli w przyszłości uniknąć podobnych zdarzeń i tym samym odpowiedzialności prawnej.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?