Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tropem naszych publikacji: Relacja członka ostatniej załogi statku „Major Hubal” [ZDJĘCIA]

Andrzej Kobalczyk
Foto: Patryk Pańka
Po naszej publikacji o masowcu "Major Hubal" odezwał się do nas marynarz, który brał udział w ostatnim rejsie statku. "Hubal" bronił się do końca...

„Płynęliśmy z pełną prędkością prosto na brzeg, kierując się w wyznaczone miejsce między wrakami innych statków. Kiedy już byliśmy blisko plaży, uderzyliśmy dziobem w zanurzony pod wodą ogromny korpus jakiegoś silnika okrętowego. Po chwili zahaczyliśmy płetwą sterową o dno usiane złomem. Wskutek utraty sterowności z wielkim trzaskiem dobiliśmy lewą burtą do innego statku już rozbieranego na złom. Pomyślałem wtedy, że nasz statek, tak jak jego patron, nie chciał się poddać i walczył do końca…”.

Tak zapamiętał smutny kres morskiego żywota masowca „Major Hubal” członek jego ostatniej załogi – Patryk Pańka. Odpowiedział on na ogłoszony m.in. na łamach „Tygodnika 7 Dni” apel o przekazanie informacji i pamiątek o tym statku. Wiązał się on z przygotowaniami do obchodów okrągłej 80. rocznicy śmierci legendarnego Majora Henryka Dobrzańskiego Hubala, który zginął 30 kwietnia 1940 roku pod Anielinem.

Na uroczystości, zaplanowane na 24 i 25 kwietnia br., miała się złożyć m.in. wystawa w Muzeum Regionalnym w Opocznie. Jej organizatorzy, tj. opoczyńskie muzeum oraz Stowarzyszenie Hubalowa Rodzina, postanowili ukazać po raz pierwszy również historię statku o nazwie „Major Hubal”. Mówiły o niej już dwa artykuły, zamieszczone na naszych łamach 14 lutego i 30 marca.

Przypomnijmy, że m/s „Major Hubal”, zbudowany przez stocznię w Szczecinie dla Polskiej Żeglugi Morskiej, został zwodowany 23 czerwca 1984 roku. Nadano mu to imię z inicjatywy redakcji „Przeglądu Sportowego” i środowiska byłych hubalczyków, zaś matką chrzestną statku została Ludmiła Żero, ps. Ludka - jedna z łączniczek oddziału Hubala. Honorowy patronat nad tą jedną z największych i najnowocześniejszych jednostek polskiej floty handlowej objęło ówczesne województwo piotrkowskie. Uroczyste podniesienie bandery na m/s Major Hubal nastąpiło 11 maja 1985 roku w Szczecinie. W dwa dni późnej wyruszył on w swój dziewiczy rejs do Brazylii.

Przez następnych 28 lat statek ten przewoził do różnych portów na całym świecie najróżniejsze ładunki masowe, a w tym: rudy metali, fosforyty, zboże oraz węgiel i koks. W ostatnich latach swojej morskiej służby pływał pod banderą Malty, choć nadal miał polskiego armatora i polskie załogi. Jego losy zdecydowały się w połowie kwietnia 2013 roku.

Smutny kres na indyjskim brzegu

Jak wspomina P. Pańka, m/s „Major Hubal” znajdował się wtedy w Porto (Portugalia). Do ostatniej chwili nie było wiadomo, czy popłynie w jeszcze jeden rejs handlowy, czy zostanie sprzedany na złom. W końcu wybrano tę drugą opcję i statek wyruszył w swój ostatni rejs, wiodący do Indii. Dotarł tam po dwóch tygodniach, opływając Afrykę i zawijając po drodze do Kapsztadu w RPA.

Ostatnim punktem w historii „Majora Hubala” stała się miejscowość Alang, położona nad Morzem Arabskim na północny zachód od Bombaju. Znajduje się tam największe na świecie złomowisko statków przeznaczonych do kasacji. Wykorzystano dla niego kilkunastokilometrowy odcinek płaskiego brzegu z łagodnie pochylonym dnem. Rozpędzone własnymi silnikami statki osadza się na brzegu, po czym są one rozbierane po kawałku ręcznie bez użycia jakiegokolwiek cięższego sprzętu. Tym sposobem w Alang demontuje się kilkaset statków rocznie. Ich los podzielił także m/s „Major Hubal”.

Cennym uzupełnieniem do wspomnień P. Pańki są zdjęcia wykonane przez niego podczas ostatniego rejsu „Majora Hubala”. Ich autor pełnił na nim wtedy funkcję mechanika.

P.S. Epidemia koronawirusa spowodowała przesunięcie uroczystych obchodów 80 rocznicy śmierci mjr Henryka Dobrzańskiego Hubala na wrzesień br. Ich organizatorzy nadal poszukują pamiątek po tym statku i proszą o kontakt jego budowniczych i byłych członków załóg.

Masowiec „Major Hubal” tuż po zbudowaniu (1985 rok) Fot. B. Hulej, Zbiory Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku.

Z Kapsztadu do opoczyńskiego muzeum. Ostatni rejs portretu m...

M/s. „Major Hubal” w dniu podniesienia bandery. „Morze” Nr 7 z 1985 roku.

Pod patronatem byłego województwa piotrkowskiego: Pamiątki z...

Obchody 80. rocznicy śmierci mjra Hubala w Anielinie [ZDJĘCIA]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na opoczno.naszemiasto.pl Nasze Miasto