Jak ustalili prowadzący w tej sprawie dochodzenie policjanci, do kradzieży rowerów dochodziło od stycznia do maja 2020 roku. Złodziej wpadł w ręce stróżów prawa 16 maja 2020 roku, kiedy ukradł rower pozostawiony przed jednym ze sklepów przy ulicy Piotrkowskiej w Opocznie. Jeszcze tego samego dnia policjanci wydziału prewencji ustalili sprawcę kradzieży i odzyskali warty 600 złotych rower. To był dopiero początek.
Kiedy do pracy przystąpili policjanci wydziału dochodzeniowo-śledczego okazało się, że 27-latek na swoim koncie ma inne kradzieże. W trakcie skrupulatnej pracy nad sprawą, okazało się, że mężczyzna zastawił w jednym z opoczyńskich lombardów jeszcze dwa rowery. Jeden z nich figurował w policyjnych systemach, natomiast drugiego skradzionego roweru właścicielka nawet nie zdążyła zgłosić. Każdy z odzyskanych rowerów wart jest 800 złotych. Kolejny rower jaki został odnaleziony, policjanci odebrali od mieszkańca Opoczna, który znalazł porzucony jednoślad na jednej z ulic miasta. Po weryfikacji okazało się, że został on skradziony w kwietniu br. także spod jednego ze sklepów w Opocznie. W tym przypadku rower wyceniony został na 1500 złotych. Pomimo tego, że sprawca robił wszystko aby zmienić wygląd rowerów nie pozostał bezkarny.
Dodatkowo podczas pracy przy sprawie policjanci ustalili, ze na początku maja br. 27 latek z ulicy Inowłodzkiej w Opocznie ukradł warty 150 złotych drogowy sygnalizator ostrzegawczy wykorzystywany do zabezpieczenia fragmentu remontowanej drogi. Łączna wartość strat wyniosła 3850 złotych. Mężczyzna przyznał się do zarzucanych mu czynów. Usłyszał w tej sprawie zarzuty. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?