Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkaniec powiatu ofiarą oszustwa internetowego. Mężczyzna stracił kilka tysięcy złotych

Dag, mat. KPP
Archiwum NaM, zdjęcie ilustracyjne
Kolejny mieszkaniec naszego regionu padł ofiarą oszustwa w Internecie. Mężczyzna kliknął w nadesłany link, by sfinalizować transakcję na portalu aukcyjnym. Oszust uzyskał w ten sposób wszelkie potrzebne informacje, by ukraść z konta kilka tysięcy złotych.

Oszustwo na fałszywy link. Nie otwieraj podejrzanych linków

Kolejny mieszkaniec powiatu opoczyńskiego padł ofiarą oszustwa internetowego. Zgłoszenie o oszustwie trafiło do opoczyńskich policjantów 15 listopada. Mieszkaniec powiatu wystawił na jednym z portali internetowych przedmioty na sprzedaż. Skontaktował się z nim potencjalny, jak się okazało fałszywy nabywca. Oszust wysłał link, dzięki któremu sprzedający miał rzekomo otrzymać pieniądze za sprzedany towar. Po wypełnieniu formularza oszust miał już wszystkie dane, które pozwoliły mu na wypłatę z konta sprzedającego kilku tysięcy złotych...

- Kolejny raz prosimy, aby nie korzystać z linków nadsyłanych przez nieznane osoby, a w przypadku transakcji internetowych zachować ostrożność - apeluje opoczyńska komenda policji. - Nigdy nie należy wypełniać danych dotyczących konta bankowego. Sprzedając towar w Internecie nie musimy kupującemu podawać żadnych danych autoryzacyjnych do bankowości elektronicznej.

Jak się ustrzec przed oszustwem w Internecie? Jak działają oszuści? Kilka praktycznych porad:

Najczęstsza metoda oszustów zastosowana również i w tym przypadku polega na tym, że sprzedający otrzymuje od kupującego link. Kliknięcie w niego przekierowuje nieświadomego sprzedającego na stronę łudząco podobną do tej, gdzie wystawiał swoje przedmioty (lub np. na fałszywą stronę przewoźnika). Na fałszywej stronie znajduje się formularz z prośbą o podanie danych, takich jak numer karty płatniczej, jej data ważności i pozostałe kody autoryzacyjne. Po wypełnieniu formularza oszuści są już w posiadaniu niezbędnych informacji, by wyczyścić konto.

Potrzebują tylko kodu do autoryzacji, który przychodzi do sprzedającego w wiadomości SMS. Kod wpisany do formularza jest kodem autoryzującym wypłatę środków z konta, a nie kodem finalizującym transakcję sprzedaży. W takim przypadku zamiast otrzymania zapłaty za sprzedany towar udostępniamy oszustowi środki pieniężne zgromadzone na koncie bankowym. Oszuści nie mają skrupułów. W taki sposób okradają swoje ofiary na znaczne sumy pieniędzy.

Bądźmy ostrożni. Sprzedając przedmioty w Internecie pamiętajmy, że kupującemu nie są potrzebne dane logowania do bankowości elektronicznej. Korzystajmy tylko z autoryzowanych przez serwisy sprzedażowe metod płatności.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na opoczno.naszemiasto.pl Nasze Miasto