Nocna kolizja ciężarówek w Stoczkach
6 lipca o godzinie 2.40 policjanci z komisariatu w Paradyżu zostali skierowani do kolizji drogowej dwóch ciężarówek w miejscowości Stoczki. Ciężarowe Volvo, którym kierował poszkodowany było na tyle uszkodzone, że policjanci podjęli decyzję o zatrzymaniu kierowcy dowodu rejestracyjnego i wydali zakaz dalszej jazdy. Taki zakaz obowiązuje od chwili jego nałożenia. W takim przypadku kierowca ma obowiązek odholować pojazd i na pewno nie może kontynuować dalszej jazdy.
Jednak kierowcy volvo nie przeszkodziło w dalszej jeździe i pomimo nałożonego zakazu jazdy postanowił kontynuować jazdę. Daleko nie zajechał... Około godziny 6.30 policjanci z Komisariatu Policji w Paradyżu, otrzymali informację, że drogą krajową nr 12 w kierunku Radomia porusza się uszkodzony samochód ciężarowy marki Volvo.
- Na miejsce został skierowany ten sam patrol policji, który kilka godzin wcześniej ustalał okoliczności kolizji w Stoczkach - informuje asp. szt. Barbara Stępień. - Okazało się, że krajową "12" poruszał się ten sam kierujący pojazdem, który miał zatrzymany dowód rejestracyjny i nałożony zakaz dalszej jazdy.
Kierujący volv, mieszkaniec województwa lubelskiego, za poruszanie się pojazdem niedopuszczonym do ruchu został ukarany mandatem karnym w kwocie 500 zł. Pamiętajmy, że w takich sytuacjach, w których pojazd ma tak poważne uszkodzenia, a policjanci zatrzymują dowód rejestracyjny i wydają zakaz dalszej jazdy kierowca ma obowiązek odholować pojazd.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?