Z pewnością na zwolnieniu trenera Kmiecika zaważyły ostatnie, nie najlepsze występy polskich panczenistów na najważniejszych imprezach.
Już drugi sezon z rzędu nasi łyżwiarze nie wywalczyli medalu mistrzostw świata. Niewykluczone, że coś też wypaliło się na linii trener-zawodnicy.
- Nie straciłem koncepcji ani wiary w to, że możemy odnieść sukces na kolejnych igrzyskach. Niektórzy zawodnicy wyrazili niezadowolenie ze współpracy ze mną. Nie wiem nawet, czy wystosowali prośbę o odsunięcie mnie od kadry, bo wszystko odbyło się za moimi plecami - tak Wiesław Kmiecik mówił o kulisach zwolnienia z funkcji trenera męskiej reprezentacji w łyżwiarstwie szybkim.
Wiesław Kmiecik ma być teraz odpowiedzialny za kadrę juniorską, która ma być przygotowywana do zimowych igrzysk olimpijskich w 2022 roku.
Dodajmy, że to za sprawą trenera Kmiecika polskie panczeny odniosły największy sukces w historii tej dyscypliny sportu. To własnie on sprawił, że Zbigniew Bródka przeniósł się z reprezentacji Polski w short tracku do kadry w łyżwiarstwie szybkim. I to był strzał w dziesiatkę. Po pięciu latach Bródka wygrał zawody Pucharu Świata. Wielokrotnie stawał na podium i w końcu wywalczył to trofeum.
W 2013 roku drużyna naszych łyżwiarzy sięgnęła po brązowy medal mistrzostw świata. Wynik ten powtórzyła na Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w Soczi. Po złoty medal na tej olimpiadzie sięgnął jak dobrze kibice pamietają właśnie wspomniany Zbigniew Bródka.
20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?