Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W meczu na szczycie III ligi Widzew pokonał Lechię w Tomaszowie Maz. 2-1 i został liderem (FOTO)

Andrzej Wdowski
Widzew pokonał Lechię 2-1 i został liderem
Widzew pokonał Lechię 2-1 i został liderem Andrzej Wdowski
W meczu na szczycie III ligi pomiędzy Lechią Tomaszów Maz. a Widzewem Łódź, lepsi okazali się goście wygrywając 2-1. Dzięki temu zwycięstwu drużyna trenera Franciszka Smudy objęła prowadzenie w tabeli III ligi.

Dla Widzewa gole zdobyli: Mateusz Michalski w 13 min. i Daniel Świderski w 58 min., a dla Lechii - Jakub Rozwandowicz w 42 min.

RKS Lechia: Awdziewicz – Cyran, Magdoń, Żytek, Kornacki (90′ Walasek) – Bocian, Orzechowski, Szymczak (71‘ Mirecki), Patora (46′ Golański) - Rozwandowicz (84’ Lewiński), Płonka. Trener Bogdan Jóźwiak.

Widzew Łódź: Wolański – Kozłowski, Sylwestrzak, Zieleniecki, Pigiel – Michalski, Kazimierowicz, Radwański, Miller – Mąka (90+3′ Kwiek) – Świderski (84′ Gołębiewski). Trener Franciszek Smuda.

W pojedynku drugiego w tabeli Widzewa z trzecią Lechią spodziewaliśmy się, że będzie to prawdziwy piłkarski bój, niestety, była to jedynie przeciętna potyczka. Zawód sprawili zwłaszcza piłkarze gospodarzy. Jeszcze do przerwy ich gra wyglądała nieźle, po przerwie natomiast zupełnie oddali inicjatywę Widzewowi, który w 58 min. po strzale Daniela Świderskiego wyszedł na prowadzenie i nie oddał go do końca pojedynku.

Widzew wygrał zasłużenie. Był zespołem lepiej zorganizowanym, szybszym, agresywniejszym. Jego piłkarze wyprzedzali zamiary tomaszowian i przechwytywali większość piłek, wygrywali też z gospodarzami niemal wszystkie pojedynki powietrzne. W grze Lechii brakowało zaciętości, twardości, zdecydowania. Wśród gospodarzy dobrze bronił Mateusz Awdziewicz. Do przerwy trzykrotnie wyszedł obronną ręką w stuprocentowych sytuacjach, broniąc efektownie strzały dwukrotnie Daniela Świderskiego i raz Marcina Kozłowskiego.

Po tej ostatniej interwencji Lechia wyprowadziła kontrę i Jakub Rozwandowicz w 42 min. wyrównał stan meczu na 1-1.

Zapowiadając to spotkanie, napisaliśmy, że będzie to bój o fotel lidera III ligi. I tak się faktycznie stało. Szkoda tylko, że poziom tego pojedynku był znacznie niższy od tego jakiego oczekiwali kibice. A mecz ten śledziła w Tomaszowie Maz. rekordowa w tym sezonie liczba kibiców, ponad dwa tysiące. Zdecydowana większość to byli oczywiście fani Widzewa. Ich głośny doping sprawił, że łódzcy piłkarze mogli się czuć jakby grali na własnym stadionie.

Lechia rundę jesienną kończy w sobotę (18 listopada) wyjazdowym meczem z MKS Ełk

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tomaszowmazowiecki.naszemiasto.pl Nasze Miasto