Wydarzenia, które odegrane zostały przez rekonstruktorów, rozegrały się w naszym regionie w pierwszych dniach II wojny światowej. 10 września 1939 r. na wąskim zakręcie drogi Opoczno - Inowłódz, w okolicach miejscowości Dęba i Dęborzeczka, w wyniku starcia polskiego oddziału 77. Pułku Piechoty z niemiecką kolumną samochodową poległ kpr. pchor. Władysław Dawgiert. W potyczce zginął także generał niemieckiej policji porządkowej i SS Wilhelm Fritz Roettig. Co najważniejsze, Roettig był pierwszym niemieckim oficerem w stopniu generała, który zginął podczas II wojny światowej.
O tamtym starciu i wydarzeniach z nim związanych, interesująco licznie przybyłej publiczności opowiadali: dyr. muzeum Adam Grabowski, były szef tej placówki, a obecnie sekretarz miasta Opoczna Tomasz Łuczkowski i dr Paweł Budziński.
Dzień inscenizacji rozpoczął się od upamiętnienia poległych żołnierzy Wojska Polskiego, uczestników akcji z 10 września 1939 r. Organizatorzy odwiedzili więc cmentarz parafialny w Kraśnicy, gdzie między innymi spoczywa kpr. pchor. Władysław Dawgiert, a także pomnik w miejscu zdarzenia przy drodze Opoczno-Inowłódz.
- Sama inscenizacja poświęcona była postaci Władysława Naruszewicza, również żołnierza 77. Pułku Piechoty, uczestnika i naocznego świadka rekonstruowanych wydarzeń - mówi Adam Grabowski, dyrektor Muzeum Regionalnego w Opocznie. - To właśnie dzięki jego wspomnieniom, tak skrupulatnie spisanym po wojnie, wiemy dziś jaki dokładnie przebieg miała wrześniowa potyczka pod Dęborzeczką. Dziwnym zrządzeniem losu Władysław Naruszewicz zmarł kilka dni wcześniej a jego pogrzeb odbył się właśnie w dniu opoczyńskiej inscenizacji – 8 września 2018 roku. Władysław Naruszewicz miał 98 lat. Rekonstruktorzy upamiętnili jego śmierć salwą honorową.
W opoczyńskiej inscenizacji wzięli udział rekonstruktorzy ze Stowarzyszenia Tradycji 26 Skierniewickiej Dywizji Piechoty, Grupy Rekonstrukcji Historycznej „Garnizon Skierniewice”, Stowarzyszenia Historycznego „Pułk 37” z Kutna, Grupy Rekonstrukcji Historycznej „Die 29. Falke-Division” z Kielc oraz Grupy Rekonstrukcji Historycznej „Złoty Krzyż” ze Zduńskiej Woli. Widowisko uświetniła obecność oryginalnych pojazdów niemieckich z okresu II wojny światowej – ciężarówki Opel Blitz 2,5t oraz limuzyny Opel Kapitan Wehrmacht Staff Car. Pojazdy pochodziły z kolekcji Adama Kwiela z Końskich.
W programie znalazł się również Piknik Militarny z wieloma atrakcjami w postaci pokazów umundurowania, uzbrojenia i ekwipunku historycznego w wykonaniu rekonstruktorów, prezentacji współczesnego uzbrojenia i umundurowania przygotowanych przez strzelców z Jednostki Strzeleckiej 2036 im. O.P. AK „Błysk” z Paradyża oraz pokaz kawalerii w wykonaniu Stowarzyszenia Ułanów im. Oddziału Wydzielonego Wojska Polskiego mjr. Hubala.
Na wszystkich czekała pyszna wojskowa grochówka, przygotowana przez druhów z Opoczna..
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?